Projekt oparty na prostych formach, wyrazistych materiałach i świetle. Wiele osób powie, że jest chłodny. Dla Właścicieli i dla nas wręcz odwrotnie. To za sprawą podłogi, pięknych fornirowanych mebli, otulającego ściany światła.
Salon z jadalnia to jedna przestrzeń. Ważnym elementem jest tu oświetlenie, które akcentuje prostotę ścian. Świetliste pasy tworzą dekorację wnętrza.
Kuchnia, niby otwarta, a jednak na uboczu. Dzięki takiemu rozwiązaniu, mamy duża przestrzeń, ale i intymności, przytulność w każdym z pomieszczeń. Ważne było uzyskanie miejsca do przechowywania naczyń, ale tez żywności. Wspólnie z Klientami wybraliśmy taką lodówkę, która po zabudowie mogła być zlicowana z szafkami.
W sypialni, oprócz umieszczenia dużego wygodnego łóżka, zależało nam na nastroju, który tak jak w przypadku całego domu, uzyskaliśmy grą świateł.
Łazienka to małe SPA, wieczorem przy dekoracyjnym świetle i blasku świec, można zrelaksować się z książką w wannie.
Mała toaleta. To jej kosztem powstał gabinet. Mimo to zachowała wygodną przestrzeń do funkcjonowania. Udało nam się również ukryć piec i stworzyć przestrzeń gospodarcza, w szafie przy oknie.